Fantasmagieria - Podcast 117
Nie odbędzie się bez patetycznego wstępu. Tragedia tej skali i w tym czasie odciska piętno na nas wszystkich niezależnie. Narodowi polskiemu nieobce są tragiczne historie, których los nam nie szczędził. Druzgoczące jest to, że ziemia, która raz zabrała nam dziesiątki tysięcy elit wojska polskiego, upomniała się o tych, których jedynym celem było kultywowanie pamięci o tragicznie poległych żołnierzach. Nigdy nie zapomnimy co się stało.
Redakcja Fantasmagierii składa najszczersze kondolencje rodzinom ofiar katastrofy lotniczej w Smoleńsku 10. kwietnia 2010 r. Choć może gest skromny, dedykujemy ten odcinek pamięci tragicznie zmarłym.
– Choć ton odcinka nierozerwalnie związany jest z wydarzeniami ostatnich dni i dużo nie graliśmy w tym tygodniu, kilka chwil grom poświęcimy [od 32:16m]. Nie będzie nowości, wrócimy do Lost Odyssey i polecimy kilka gier na iPhone’a/iPod Touch.
Zapraszamy do słuchania i komentowania.

Nagrywaliśmy dzień przed rozpoczęciem targów E3 2009 i niestety nie mieliśmy okazji przewidzieć pewnych niespodzianek, które zaserwował Microsoft na swojej konferencji ( jak np. Project Natal). Te i inne informacje dotyczące Sony, Nintendo, gier PC, itd. które będą lawinowo spływać przez wszystkie możliwe serwisy o grach, postaramy się wybiórczo omówić w następnym odcinku, choć zapowiada się, że tematów będzie na parę podcastów.
Obiecany, lekko spóźniony, odcinek 68. A w nim relacja na gorąco z biwakowania na forum Eidos Montreal, i pierwsze zapowiedzi gry Thief 4, dalej rozmawiamy o 3D Realms i Duke Nukem Forever, podchodach do japońskich eRPeGóW, zwiastunach Dragon Age: Origins i Beyond Good and Evil 2(?), potyczkach w Halo Wars, wspomnimy o paru grach na konsole przenośne, obnażymy profesjonalizm niektórych rodzimych specjalistów od efektów specjalnych, itd.
W segmencie “W co ostatnio grałeś?” omówimy epicki jRPG autorów oryginalnej serii Final Fantasty, Lost Odessey. Tylko u nas wrażenia z perspektywy rdzennie zachodniego gracza. Dalej będzie o The Chronicles of Riddick: Assault on Dark Athena, która spełniła oczekiwania i utwierdziła w przekonaniu, że Starbreeze jest jednym z nielicznych studiów, które wiedzą jak wykorzystać licencję i gry nie schrzanić. Na koniec, troszeczkę niestandardowo, parę słów o grze planszowej BattleStar Galactica.