Archiwum: listopad, 2010

29
listopada

Fantasmagieria - Podcast 147 - “Muppety Yamauchiego”

Fantasmagieria 147Wyjątkowo w tym tygodniu porzuciliśmy gadkę szmatkę, na rzecz merytorycznej rozmowy o grach. Zaczniemy spokojnie od Call of Duty: Black Ops, choć spoilerów jako takich nie ma, osoby wyjątkowo wrażliwe ostrzegamy, że wymieniamy z nazwiska postacie z gry oraz aktorów użyczających im głosów.

Dalej padnie kilka słów o najnowszej odsłonie Jamesa Bonda, którego ekranizacja przygód, po ogłoszeniu bankructwa przez studio MGM, stanęła pod wielkim znakiem zapytania. Agent Jej Królewskiej Mości, z licencją numer 007, nie znika jednak. Niewykorzystany materiał filmowy został przemielony na potrzeby gry i tak powstała 007: Blood Stone, która niedawno zagościła na konsolach i pecetach.

Następną omawianą nowością jest Fable 3. Z kolejną częścią jeszcze bardziej uproszczono rozgrywkę, na rzeczy fabuły. Trudno przewidzieć dokąd zmierza Molynuex upraszczając system, ale wierzymy, że w tym szaleństwie jest metoda.

Na deserek zostawimy Gran Turismo 5, grę pretendentkę do tytułu rozczarowania roku. Rozczarowuje przede wszystkim graficznie, bo nie mamy wrażenia, że obcujemy z czymś, co podobno pucowano przez dobre pół dekady.
Być może, gdyby gra nie musiała posiadać modelu zniszczeń (który do tej pory widzieli tylko osoby dysponujące nieograniczonym czasem), ani obsługi 3D starczyłoby mocy na parę efektów, które poprawiłby dynamikę i przyjemność jazdy, po trasach zdobionych kartonowymi wycinkami.

Oczywiście rozczarowanie niekoniecznie oznacza, że mamy do czynienia ze słabym tytułem. Wprost przeciwnie. Nie zmienia to faktu, że wiele rzeczy dopiero będzie wprowadzonych z patchami (jak np. lepiej zaimplementowany model zniszczeń), więc zakup gry można spokojnie odłożyć w czasie i nadal bawić się np. z GT 5 Prologue, lub w przypadku posiadania Xboksa 360 w Forza Motorsport 3.

Nie będzie kącika kulturalnego, kącika bez prundu, kącika wykształciuchów i kącika Fallout: New Vegas. Na pohybel!

Zapraszamy do słuchania i komentowania!

Ściągnij sto czterdziesty siódmy odcinek podcastu

 
 Fantasmagieria - Podcast 147 [85:37m]: Play Now | Play in Popup
22
listopada

Fantasmagieria - Podcast 146 - “Atak wiedźminów ogrodowych”

Fantasmagieria 146Ze względu na ciszę wyborczą, nie mogliśmy wystąpić w pełnym składzie zachowując bezpartyjność i parytet. W ograniczonym, też zresztą, nie zachowujemy powyższych, ale w duo można nagrywać, bo jak śpiewał Freddy Mercury “Show must go on”.

W tym odcinku pogaworzymy sobie o jesiennej konferencji CD Projektu, limitowanej edycji Wiedźmina 2 i rosnącym zainteresowaniem tejże przez stronę niemiecka.

Z nowości, Assassin’s Creed: Brotherhood, czyli przyzwoicie wykonany dodatek, podany jako pełna gra. Fani poprzedniej części będą usatysfakcjonowani.

Z tematów ważkich, poroztrząsamy sie nad stanem tzw. branży, czyli jak to sie stało, ze zatoczono kolo do przełomu lat 70 i 80, kiedy to piersią karmiącą byli gracze niedzielni, co sie akurat nie zmieniło, ale nigdy wcześniej producencki konsol nie fiksowali tak wyraźnie odcinając sie od hardkorowej braci.

W kąciku kulturalnym niewiele. Wrócimy na chwileczkę do książki Richarda Castle, oraz wspomnimy o nowym filmie Todda Phillipsa “Kiedy odejdą wody” (tytuł oryg. Due Date, 2010).

I to tyle. Pamiętajcie, aby pisać listy, komentować, podrzuca tematy do rozmowy, itd. Zapraszamy do słuchania!

Ściągnij sto czterdziesty szósty odcinek podcastu

 
 Fantasmagieria - Podcast 146 [72:02m]: Play Now | Play in Popup
16
listopada

Fantasmagieria - Podcast 145 - “Klisza klisz”

Z leciutkim opóźnieniem odcinek wylądował na sewerze. Niestety, albo stety, życie to nie tylko przyjemności, stąd w tym tygodniu wyjątkowo trudno było wyskrobać kilkanaście kilograczogodzin na przygotowanie odcinka. Niemniej, regularność Fantasmagierii jest legendarna, a to zobowiązuje. I to tyle frazesów na ten tydzień.

Fantasmagieria 145W najnowszym odcinku przede wszystkim rozmawiamy o Call of Duty: Black Ops, grze, która po części jest miłą odmianą od fabularnie skrzywdzonych poprzedniczek, ale trudno nie odnieść wrażenia, że w tym wszystkim brakuje kopa, powiewu świeżości, jakim była pierwsza Modern Warfare. Nic tylko niekończące się fajerwerki, wybuchające beczki, nieskończone armie klonów, itd. doskonale znane, sprawdzone zabiegi, ale to już było. Niemniej, ten model sprzedaje się świetnie, a kury znoszącej złote jajka nie zarzyna się na rosół, nawet w imię kultury wyższej, czy sztuki.

Będzie kącik Fallout: New Vegas, w którym podkreślone zostanie bardzo udane oddanie przez Obsidian duszy pierwszych części. Gdzieś tam wspomnimy o Two Worlds II, ale jako, że nikt z nas nie wyszedł poza zieleń początkowych lokacji, skoncentrujemy się tylko na walorach estetycznych kobiet z rasy Orków oraz niedopartemu wrażeniu, że bohater jest liderem jakieś grupy heavy metalowej.

W kąciku kulturalnym zaczniemy od muzyki, czyli od albumu “IRM” Charlotte’y Gainsbourg, muzyki niekoniecznie najlepszej do zmywania naczyń. Z książek natomiast zaczniemy od “Heat Wave” autorstwa Richarda Castle, czyli fikcyjnej postaci z serialu kryminalnego “Castle”. Książka choć do najgrubszych nie należy, jest jak najbardziej realna i niestety po angielsku, stąd można ją zamówić korzystając tylko z zagranicznych sklepów. Przyklaskujemy podobnym inicjatywom i życzymy sukcesów na przyszłość.
Dalej zamkniemy trylogię Millennium Stiega Larssona, który wraz z “Zamkiem z piasku, który runął” po raz kolejny udowadnia, że może nie wszyscy mężczyźni to parszywe świnie, ale wszystkie parszywe świnie to mężczyźni, a podwójne standardy to norma, czyli mamy prawo wymagać od wszystkich przestrzegania prawa, tylko nie od siebie i naszych przyjaciół.
Dla osób spragnionych fantastyki-naukowej zarekomendujemy “Wojnę starego człowiekaJohna Scalziego, czyli życie zaczyna się po siedemdziesiątce.
Kończąc, wspomnimy o mini-serialu Sherlock, nakręconym przez BBC, a interesującym dlatego, że odpowiada na pytanie co by było gdyby detektyw Holmes urodził się 100 lat później, a także o filmie Snowblind, post-apokaliptycznym westernie nakręconym tyklo dzięki silnej woli, a także jako Internetowy eksperyment. Film można ściągnąć za darmo z sieci, ale mały datek kilku dolarów wesprze twórców i ich kolejne inicjatywy.

Fantasmagieria - T-Shirt

Czas na przyjemności. Koszulki Fantasmagierii są i jak widzicie dodają +10 do charyzmy. Młody dżentelmen na zdjęciu ma niesłychane powodzenia u kobiet, a teraz sekret jego sukcesu nie jest już tajemnicą.
Przez ostatni tydzień osoby, które zadeklarowały chęć posiadania naj-koszulki, mogły ją nabyć na preferencyjnych warunkach. Z ich reakcji wiemy, że odmieniliśmy ich do tej pory dość szary żywot. Nie powinni się obawiać wykluczenia ci, którzy nie wykazali się refleksem. Okres ochrony minął i koszulki trafiają na wolny rynek.

Aby zamówić koszulkę wystarczy napisać do nas na adres dahman [małpencion] fantasmagieria.net, podać rozmiar, ewentualnie ilość, adres gdzie dostarczyć towar oraz sposób opłaty. Koszt jednej koszulki to 39 zł, do tego dochodzą koszty przesyłki - 7 zł przy przelewie bankowym, 14 przy wybraniu opcji za pobraniem.

Radzimy spieszyć się z zamówieniami, liczba koszulek i rozmiarów jest ściśle ograniczona i nie planujemy dodruków tego wzoru i być może jest to jedyna szansa, aby nabyć ciuch i z dumą pokazać się dobrze ubranym na konwencie, czy targach gier. Fantasmagieria poleca!A teraz zapraszamy do słuchania i komentowania!

Ściągnij sto czterdziesty piąty odcinek podcastu

 
 Fantasmagieria - Podcast 145 [87:52m]: Play Now | Play in Popup
8
listopada

Fantasmagieria - Podcast 144 - “Źle zaparzona kawa i niewidzialne ściany”

Fantasmagieria 144Zainspirowani małym obrazkiem ilustrującym różne podejście do projektowania poziomów w grach FPS w latach 1993 i 2010 oraz artykułem na blogu The Brainy Gamer zatytułowanym “Niegrywalna” (oryg. Unplayable), porozmawiamy sobie chwilkę o tym jak zmienił się sposób grania przez ostatnie dwie dekady. Projektanci dostosowują swój produkt do coraz bardziej wygodnego, masowego odbiorcy, który de facto graczem być nie musi, ale może, bo granie w gry komputerowe, czy konsolowe, nie wymaga już wysiłku poświęconego na naukę i poznanie. Niekoniecznie oznacza to coś złego, znak czasów po prostu.

W segmencie “W co ostatnio grałeś?” opowiemy o wrażeniach z zamkniętej bety World of Tanks, nowej MMO adresowanej do strategów i entuzjastów gąsienicowych wozów bojowych, w skrócie czołgów, gry trudnej, ale wciągającej.

Fantasmagieria 3DBędzie również o Zeno Clash, najładniejszej grze od czasów Half-Life 2, zbudowanej na silniku Source. Być może jest w tym stwierdzeniu nutka przesady, niemniej gramy z pieprzykiem, wykorzystując okularki 3D w technologii anaglifowej (z filtrami czerwony/niebieski). Zabawa przednia, gdyż dzięki odpowiednim sterownikom iZ3D (posiadacze Win Vista/7 i Geforce z serii 8 i wyżej nie potrzebują ich) i takim kartonowym okularkom można odpalić w 3D praktycznie każdą grę (nie opartą na bitmapowej grafice), bez wydawania fortuny na nowy monitor.

W kąciku kulturalnym krótko o filmie The Social Network (reż. David Fincher 2010), komiksach “Hellblazer: Płomień potępienia” i “Ex Machina”, książkach “Omnibus Vol 1: At the Mountains of Madness” H.P. Lovecrafta i dosłownie wspomnienie o “Strażniku sadu” Cormaca McCarthy’ego oraz serii Mass Effect.

Zapraszamy do słuchania i komentowania!

Ściągnij sto czterdziesty czwarty odcinek podcastu

 
 Fantasmagieria - Podcast 144 [74:25m]: Play Now | Play in Popup
1
listopada

Fantasmagieria - Podcast 143 - “Miasto kapusty”

Drodzy mili. Tydzień upłynął bardzo spokojnie i będąc pochłoniętymi pracą lub błądzeniem po odmętach pustyni Mojave, nie mieliśmy wiele czasu na inne przyjemności. No, może poza “balem” kostiumowym zorganizowanym z okazji tego święta na H. Nie obawiajcie się, odcinek jednak został nagrany, gdyż dla nas równie ważna jest tradycja.

Fantasmagieria

W segmencie “W co ostatnio grałeś?” kontynuujemy naszą rozmowę o post-apokaliptycznym mieście rozpusty i jego okolicach. Nie ukrywamy, że Fallout: New Vegas bardzo nam się podoba i pokładamy nadzieję, że sprzeda się lepiej niż Fallout 3, aby studio Obsidian mogło na stałe przejąć tworzenie kolejnych części od Bethesdy. Kilka chwil poświęcimy też wrażeniom z zabawy z Star Wars: The Force Unleashed II, której fanom Gwiezdnych wojen nie trzeba rekomendować.

Będzie też słówko o polskiej promocji Kinect, a w kąciku listowym odniesiemy się do komentarzy i listów odnośnie naszych sympatii do firmy Apple.

Będzie też kącik kulturalny. Ostatnio rekomendowana lista książek z gatunku fantastyki naukowej powinna starczyć spokojnie na tygodnie czytania, nie było więc sensu prezentowania kolejnej. Tym samym, postanowiliśmy zaprezentować subiektywną listę najciekawszych filmów z gatunku fantastyki naukowej i horroru. Zaznaczamy, że mogliśmy ze względów czysto ludzkich zapomnieć i pominąć co niektóre tytuły, dlatego czujcie się zaproszeni do dodawania kolejnych w komentarzach.

Coś (The Thing 1982)
Obcy - ósmy pasażer Nostromo (Alien 1979)
Obcy - decydujące starcie (Aliens 1986)
Obcy 3 (Alien 3 1992)
Obcy - Przebudzenie (Alien: Resurrection 1997)
Mucha (The Fly 1986)
Millennium (serial telewizyjny 1996-1999)
Ukryty wymiar (Event Horizon 1997)
W stronę słońca (Sunshine 2007)
Pandorium (2009)
Kula (Sphere 1998)
28 dni później (28 Days Later 2002)
Głębia (The Abyss 1989)
Projekt: Monster (Cloverfield 2008)
Resident Evil (2002)
12 małp (Twelve monkeys 1995)
Gatunek (Species 1995)
Wstrząsy (Tremors 1990)
Mroczne miasto (Dark City 1998)
Trzynaste piętro (The Thirteenth Floor 1999)
Władca marionetek (The Puppet Masters 1994)

I to tyle w tym tygodniu. Zapraszamy do słuchania! Pamiętajcie, aby komentować, pisać listy, podrzucać propozycje tematów, itp.

Ściągnij sto czterdziesty trzeci odcinek podcastu

 
 Fantasmagieria - Podcast 143 [75:19m]: Play Now | Play in Popup