17
stycznia

Fantasmagieria - Podcast 153 - “Robot Czekan”

Fantasmagieria 153W tym odcinku wyjątkowo nie wiążemy w dygresjach. Za to będzie więcej o grach. Zaczniemy od kilku tytułów dostępnych na PC, w które zagraliśmy poprzez OnLive. Pierwsza z nich to The Ball, interesująca gra logiczno-zręcznościowa, z fantastyczną oprawą, w której generalnie chodzi o popychanie kuleczki. Druga to SAW, gra oparta na serii filmów „Piła”, gdzie wcielamy się w detektywa, któremu Jigsaw przygotował makabryczną drogę prze piekło. Fani filmu powinni być usatysfakcjonowani, są zagadki, są wybory moralne, jest krew, brud i smród. Będąc w klimacie grozy, usłyszycie słów kilka o Cursed Mountain, przedstawicielce survival horroru wydanej najpierw na Wii, a później na PC). Na koniec z gier wrażenia z Enslaved oraz oczywiście kącik Fallout New Vegas.

W kąciku kulturalny pogadamy o serii animowanych filmów Robot Chicken, mini-serii The Andromeda Strain (2008), serialu Apparitions oraz piosenkarce Zaz.

Zapraszamy do słuchania i komentowania!

Ściągnij sto pięćdziesiąty trzeci odcinek podcastu

 
 Fantasmagieria - Podcast 153 [75:47m]: Play Now | Play in Popup

Autor: Dahman
Tagi: , , , , , , , , , , , ,

29 Koment. do “Fantasmagieria - Podcast 153 - “Robot Czekan””

  1. wielku napisał(a):

    Już zabieram się do słuchania
    O onlive wydaję mi się że pierwszy się dowiedziałem xD

  2. wielku napisał(a):

    niestety nie da się edytować postów ale mam parę pytań po przesłuchaniu od kiedy wiadomo że Onlive w Polsce i w ogóle Europie działa? ponieważ ja ponad miesiąc temu próbowałem zainstalować i się nie dało jakiś błąd z połączeniem do serweru a tydzień temu udało się normalnie zainstalować i grać chociaż mam lagi[łącze 8 mb] ale może spróbuję na padzie zagrać ponieważ ten “trik” z padem działa też w normalnych grach jak np. właśnie w Batmanie:AA albo Far Cry 2 na myszce nie grywalne na padzie jakoś dziwnie super płynnie
    i jeszcze pytanie do Dahmana grałem w Monster Hunter Tri na Wii jeżeli nie to polecam bardzo specyficzna gra ale jak się wciągniesz to przepadniesz[nie mam Wii ale w Monster Hunter Freedom Unite mam 100 godz. gry xD] a jak grałeś i ci się nie podobało to zdecydowanie to rozumiem to nie jest gra dla wszystkich jak już pisałem jest specyficzma
    ps dobrze że Dr. Judym gra w fallouta bo akurat zacząłem i jestem w tym momencie gdzie trzeba w repconn zabijać Mrocznych i mam takie pytanie bo na jednym filmiku “na tym największym serwisie o grach w Polsce” było pokazane jak był tam jakiś mroczny który ciebie nie atakował i ponoć mu się w czymś pomagało u mnie tam w piwnicy go nie ma czy to oznacza… BUG!?
    dobra to takie moje “spostrzeżenia” do tego i tak muszę jeszcze dosłuchać jakieś 10-20 odcinków bo byłem zajęty teraz mam ferie :D
    i jeszcze jedno moglibyście spróbować nie wchodzić jeden na drugiego wiem że to Skype ale nie wiem czy to w tym ale w jednym momencie mówiliście trzej naraz z jednej strony śmieszne z drugiej wkurzające… trochę

  3. Iron napisał(a):

    Wyjątkowo krótki “podcaścik”
    co przedstawia ten obrazek do podcastu ? czy to jakiś abstrakcja ?

  4. Shake napisał(a):

    Fajny ten wasz podcast, jestem waszym świeżym fanem od poprzedniego odcinka z podsumowaniem. Chcę przesłuchać wszystkie odcinki, ale ich ilość mnie przeraża :)

  5. RiBEL napisał(a):

    Tak odnośnie indie games: http://www.youtube.com/watch?v=617lGZjYyNo bo może nie wszyscy widzieli :D

    btw. Oozi (http://oozi-game.blogspot.com/) być może wkrótce ukaże się na XBLIG*. Trzymajcie kciuki.

    *aktualnie niedostępnej w polskiej wersji usługi.

  6. mairo napisał(a):

    Dr.Judymie, pierwszego bossa przechodzi się w max minutę :)
    Prawdziwe wyzwania są po skończeniu “wątku fabularnego”, na levelach, gdzie sterujemy Bandage girl, albo w niektórych Warp Zones :)

  7. Dudo90 napisał(a):

    a ja tak z innej Polki ; )
    Drogi Bernardzie wiem ze masz taki sposob bycia ale czasem wyluzuj i sie powtrzymuj chociaz na antenie a nie jak w poprzednim odcinku zjezdzales biednego Damiana ;) po prostui z roznych forum wiem ze przez Ciebie odwracaja sie sluchacze a szkoda bo wasz podcast cenie tak samo jak Epic Fail i sa to 2 najlepsze w polsce ( troche waelinki )

  8. Tzymische napisał(a):

    No to skoro sie odwracaja to czas zrezygnowac.

  9. Troubleman napisał(a):

    A ja nie wiem czy bym słuchał Fantasmagierii bez Bernarda…

  10. Dahman napisał(a):

    ♫♪♪ oh drama drama, oh drama drama ♫ ♬ ♬

  11. Dr Judym napisał(a):

    Mairo - w takim razie pozostaje mi jedynie pogratulować, ja chyba jestem już za stary, ręce mi zgrabiały or sth, bo autentycznie nie daję rady ;)

  12. Kelebrin napisał(a):

    Damian “zjechany” w poprzednim odcinku? Muszę go w takim razie jeszcze raz przesłuchać.

    Keep up the good work, Bernardzie!

    Rozumiem, że dyskusja jest zła, a wszyscy powinniśmy zaprzestać stosowaania polityki nienawiści na rzecz zniewieściałości, a postpolityka powinna zostać zastąpiona merytoryczną debatą nad jakością grafiki we współczesnych grach (oczywiście tylko wtedy, jeśli przyjmiemy ten sam kanon piękna i nie oznacza on ubliżania brzydkim i feministkom), ale ludzie litości.

  13. Iron napisał(a):

    To tak a propos Robot chicken

  14. Iron napisał(a):

    Jest pewnie więcej i lepszych odc ale ten zasługuje na szczególne uznanie ;)

  15. Tzymische napisał(a):

    @Dahman => no ba!

  16. mairo napisał(a):

    @Dr Judym
    Jestem starszy od Ciebie, ale przyznaje, że od kilku mies. gram tylko w Meat Boya. Brak czasu na bardziej rozbudowane gry.

    Co do rankingu podcastów, to fantasmagieria jest absolutnie w mojej czołówce, ale ostatnio na pierwsze miejsce wysuwa się forumogadka - sympatycznie, na luzie i bez jadu (to jest różnica).

  17. bax napisał(a):

    Bez Bernarda to do dupy taki podcast:)
    Ile mnie on nerwów kosztuje to moje ale podcast bez niego to by były flaki z olejem….
    Benek jest może trochę.. hm … no nie wiem, kontrowersyjny(?), choć to trochę za słabe określenie… ale bez jaj, taki człek w dyskusji musi być i basta!
    Pozdro Beniu!

  18. Troubleman napisał(a):

    Bernard nie jest kontrowersyjny, tylko mówi to co myśli wprost, bez owijania w bawełnę, frywolnym językiem, naturalnie, a czasem zażartuje, a niektórzy to na poważnie biorą :)Po prostu dodaje dynamiki i emocji do rozmowy. Nie trzeba się z nim zawsze zgadzać, ale przynajmniej jest ciekawie :)

  19. Dahman napisał(a):

    Zawsze twierdziłem, że Bernard dodaje do załogi Fantasmagierii to co np. Jane do Serenity w Firefly i jest po prostu niezastąpiony :) Ale proszę, skończcie te wylewne posty w obronie posła Tzymische, bo później będzie się nosił jak paw po wirtualnym studio.

  20. Tzymische napisał(a):

    Troubleman => co znaczy ze now trzeba sie ze mna zgadzac. Oczywiscie ze trzeba… Niech ja tylko przejme wladze na swiecie…

  21. rev napisał(a):

    serial Game of Thrones… to sie moze udac. :D http://www.youtube.com/watch?v=PZ5p18wIQEI

  22. Tzymische napisał(a):

    A nawet musi!
    Sledze juz od jakiegos czasu i jesli publika dopisze bedzie dobrze. :)

  23. Kelebrin napisał(a):

    Oby, oby. Sądzę, że skończą kręcić nawet Feast of Crows, nim Martin skończy Dance with Dragons :)

    Może nawet zacznie powstawać więcej takich seriali - Czarna Kompania, Erikson czekają.

  24. rev napisał(a):

    PODOBNO Martin już kończy ostatnie rozdziały A Dance with Dragons. Poza tym myśl, że serial może doścignąć ksiązki powinna dać mu niezłego kopa. :)

  25. Tzymische napisał(a):

    Ale on to konczy od lat ;)

  26. Kelebrin napisał(a):

    Pamiętaj, że Dance of Dragons miało wyjść chyba 2006 roku. Później oficjalna premiera była ogłaszana na początek 2008. A w 2011 mamy przysłowiową dupę.

  27. Pudełko napisał(a):

    w temacie Gry o Tron to cytujac wydawce Martina i przy okazji sajt ZP:

    Więc jak gminna wieść niesie (nie do końca potwierdzona):
    1) GRRM ma odwiedzić Festiwal Fantastyki w Nidzicy, ale ponieważ cześć kosztów jego wizyty w naszym pięknym kraju ma ponieść główny polski wydawca jego książek, naciska się, iżby autor także nawiedził przy okazji stolicę Pyrlandii oraz prawdopodobnie pewne prowincjonalne miasteczko udające stolicę europejską.
    2) Po głosach publiki, że w tomie czwartym właściwie nic się nie dzieje, GRRM wywalił w kosmos połowę materiału do tomu piątego i zaczął go poprawiać, coby zdynamizować akcję. Ostatnie ustalenie są takie że tom piąty ukaże się w tym roku (przynajmniej za Wielką Wodą), niezależnie od tego, czy autorowi uda się doprowadzić wątki do miejsca, które sobie zaplanował jako finał tegoż tomu, czy też miejsca, w którym wydawca wyrwie mu maszynopis z łap.

    http://zakazanaplaneta.pl/news.php?readmore=5359

  28. Tzymische napisał(a):

    a cos nowego? :D

  29. Pudełko napisał(a):

    No pisalem Ci o tym wczesniej, fakt :) Anegdotkę o klasie biznes zachowalem tylko nas :)