4
czerwca

Fantasmagieria - Podcast 19 - “Kunszt Kojimy”

Tłuściutki podcaścik, troszeczkę chaotyczny po ospałym weekendzie, ale na czas i z przytupem.

Zaczynamy od Call of Duty 4 i darmowych map dla wersji PC, sponsorowanych przez Nvidię. Skoro o shooterach mowa, dorzuciliśmy do kociołka Unreal Tournament 3 na PS3, grę ultra szybką jak na to, do czego przyzwyczaiły nas konsolowe FPS’y. To swoisty prekursor, który zezwalając na sterowanie myszką i klawiaturą, zaciera różnicę między graniem w strzelanki na PC i konsoli.

Będzie też o GT 5 Prologue. Zweryfikujemy nową tezę: GT5 – Forza 2 killer. Postaramy się obiektywnie (o ile to możliwe) spojrzeć na walory najnowszej produkcji Polyphony. Kiedy rozmawiamy o Prologue, nie sposób nie wspomnieć o idei płatnego dema. Szukamy jej rozwinięcia i zastanawiamy się co by było, gdyby gry sprzedawano w częściach, tudzież w rozdziałach.

Fantasmagieria Nagranie w dużej mierze poświęcimy Metal Gear Solid. Zastanawiamy się nad genezą popularności serii, skoncentrujemy się na wielkości Kojimy jako narratora, a także twórcy, który rozwijają serię, nie zapominając o jej korzeniach. Wszystko w kontekście pierwszych pozytywnych recenzji czwartej części serii.

Gdzieś tam w trakcie wkradnie nam się temat grania HDTV. Powspominamy jakie wrażenie wywołało podłączenie Xbox 360 do kineskopowego telewizora i jak wygląda podłączenie PS2/Oryginalnego Xboksa do telewizora LCD o przekątnej 40 cali.

Na koniec luźna dyskusja o grach grozy, zdominowana przez nostalgiczne spojrzenie na najciekawszych przedstawicieli gatunku gier FMV (full motion video), dzieci ery CD-ROM. Kontrowersyjne perły w stylu Harvester (ze znaczkiem tylko dla dorosłych) bezpowrotnie odeszły do lamusa, zostawiając nas z tytułami typu Dead Space.

Mamy nadzieje, że nie będziecie mieć nam za złe znacznie przekroczonej średniej długości, ale miło się rozmawiało i warto posłuchać do ostatnich minut.

Ściągnij dziewiętnasty odcinek podcastu

 
 Fantasmagieria - Podcast 19 [103:30m]: Play Now | Play in Popup

Autor: Dahman
Tagi: , , , , , , , , ,

20 Koment. do “Fantasmagieria - Podcast 19 - “Kunszt Kojimy””

  1. Amiga Rulez! napisał(a):

    Poprawcie link, bo jest id=32 a powinno byc id=33.

  2. Dahman napisał(a):

    Dzieki, jednoczesniej przepraszam wszystkich, ktorzy sciagneli poprzedni podcast zamiast najnowszego. Blad naprawiony i dorzucilem link do rapidshare’a.

  3. Amiga Rulez! napisał(a):

    Elegancki podcascik.

    Po pierwsze podkladzik z Agony bezbledny! :) Osobiscie jestem najwiekszym fanem kawalka: “level_3_and_5″(ale raczej na podklad on by sie nie nadawal ;P)

    Jules, skoro grales w RIPa Sanitarium, to polecam Ci - jako odskocznie dla tego wszedobylskiego badziewia, pyknac sobie w Fulla. Sam gralem calkiem niedawno w ten tytul i moge Cie zapewnic, ze grafika(jesli nie razi Cie 640×480) potrafi zrobic wrazenie a klimacik i fabula sa po prostu boskie. Grajac w ta gre caly czas kraza czlowiekowi po glowie stwierdzenia: “Jak genialne gierki sie kiedys robilo” i “Jak wiele traca obecni gracze, nie znajacy tych tytulow” Inna sprawa, ze wiekszosci i tak nie potrafilaby docenic tych gier, eh…

    Co do FMV to bardzo fajana przygodowka jest takze Ripper :)

    Pozdr dla calej ekipy!
    Do nastepnej(go) FG(…i GH :))

  4. Gothix napisał(a):

    Co tu się dzieje?! ;) GeFroce 8600GT jest o 40% wydajniejsze od 7600GT

  5. Dr Judym napisał(a):

    A kto z nas ma 7600 GT? Bo ja mam Gigabyte GF 7900 GT turbo force edition (fabrycznie lekko podkręcany) ;)

  6. Troubleman napisał(a):

    Sanitarium to moja ulubiona gra wszech czasow. Niesamowity klimat, fabula i sposob jej opowiadania. Genialne filmiki przerywnikowe, styl graficzny i bardzo dobre zagadki… to jest dla mnie wlasnie gra na 10/10. Nie wazne, ze gra jest moze przestarzala graficznie czy cos. Przejscie jej to bylo dla mnie wielkie przezycie. Ja wtedy normalnie nie moglem spac po nocach bo przezywalem historie tam opowiadana:)

  7. Gothix napisał(a):

    To o 7900 była mowa?! Jak tak to sorry ale wydaje mi się ze w tych nowszych grach i tak 8600 bije na całą serie 7

    No może prócz 7900GTX X2

  8. fin napisał(a):

    Za duzy rozstrzał tematów macie chyba, gdy zaczyna sie juz jakis ciekawy temat to go urywacie przechodzac do nastepnego (vide Jules zjezdzajacy z MGS’a na telewizory).

    Lepszy byl podział na 3 tematy, a nie 5. Mimo wszystko fajnie sie sluchalo.

  9. fircyk napisał(a):

    Dzięki za spoilery Bioshockowe, właśnie zaczynam grać.

    Coś się pogubiliście przy mówieniu jakie to dyski kiedyś były, Jules wspominał o 20 mega (sic), a Dr Judym z całkiem innej beczki o 40 giga. A potem na 120 giga skoczyliście? Co na tamte czasy raczej nieosiągalnym było ;)

  10. mic napisał(a):

    Bardzo udany podkast ;] Duzy plus za dlugosc podkasta, te 60min to jak dla mnie zawsze za krotko bylo :P
    Co do gier grozy, polecam zagrac w Call of Cthulhu: Dark Corners of the Earth, po prostu cudo ;>

  11. Troubleman napisał(a):

    A ten argument, ze konsole sa lepsze do grania bo mozna sie wygodnie rozsiasc na kanapie to dla mnie bardzo naciagany jest. Duzo zalezy od preferencji. Jak wspomnieliscie mozna podlaczyc PC-ta do telewizora i grac na padzie. Poza tym dla mnie wygodniej jest grac na klawiaturze i myszce niz na padzie, nie jest to zaden problem. Do tego mam bardzo wypasiony fotel i biurko z PC-tem - stanowisko w sam raz do grania. Zdarzalo sie tez, ze gralem w nowe gry na laptopie: na sofie, w fotelu, na balkonie w sloneczku, nawet w lozku. Mozna podlaczyc myszke, a laptop jest tak zaprojektowany, ze jest przeciez miejsce sluzace za podkladke, wiec to zaden problem. Pada tez mozna podlaczyc, a ekrany w laptopach 17 czy 19 cali to teraz zaden problem a robia jeszcze wieksze. Reasumujac to nie jest dla mnie zaden argument w dyskusji. Kwestia ceny moze byc za to znaczaca, ale to juz inna sprawa…

  12. Dahman napisał(a):

    Myslę, że dobrym głosem w dyskusji, granie na konsolach kontra na PC, jest artykuł Julesa z wydania specjalnego Gazety Wyborczej.

    http://img61.imageshack.us/img61/2519/dsc01550dr3.jpg
    [skan autorstwa Nadrilla]

    Jedynie co mógłbym dodać, to fakt, że piractwo na konsolach wcale nie jest takie małe, choć trochę wysiłku trzeba włożyć w przerobienie konsoli. Nie mniej w scali do piractwa na PC, dysproporcja jest ogromna.

  13. kolo napisał(a):

    Podcast coraz nudniejszy. Dawna forma, rozmowy na jakis tam konkretny temat, nawet jesli pieprzyliscie bzdury, byla ciekawa.

    W tej chwili gadacie o wszystkim i o niczym. Brac udzial w takiej dyskusji jest pewnie fajnie, sluchac tego to koszmar. Imo musicie sobie odpowiedziec na pytanie czy nagrywacie to dla siebie czy dla ludzi, ktorzy to beda sluchac.

    pzdr.

  14. Dr Judym napisał(a):

    Dahman - poza fragmentem o PCcie jako zdecydowanie droższej maszynie do grania i niewygodzie grania na klawiaturze i myszce :)

  15. nef napisał(a):

    Albo o tym, ze otwarta architektura PC to mniej ciekawszych gier na rynku. Rece opadaja.

  16. Europlayer napisał(a):

    Hej, dobry podcast, ale o samym MGS to wiecie panowie raczej niewiele. I tez do konca nie lapie czemu sie Wam recenzja Grama nie podobala? Mi jako fanowi podeszla.

  17. Europlayer napisał(a):

    Aaa jeszcze jedno. Pozdro dla czytelnikow ZANZIBARu!

  18. Tzymische napisał(a):

    @ nef ===> “Albo o tym, ze otwarta architektura PC to mniej ciekawszych gier na rynku. Rece opadaja.”

    Mozesz wyjasnic dlaczego opadaja? Jako osoba siedzaca dosc gleboko w produkcji software jestem bardzo ciekaw argumentow mowiacych o tym ze latwiej sie pisze na architekture otwarta niz na zamknieta.

  19. nef napisał(a):

    Stwierdzam ostatnio, że niewyraźnie piszę. Odwrócę pytania Tzymische. Jako osoba…(niech se każdy wstawi c chce) jestem bardzo ciekaw argumentów mowiących o tym, że otwarta architektura PC jest powodem, dla którego na PC wychodzi mniej ciekawych gier (to wprost), niż (tu domyślnie) na konsole.
    Jako człowiek siedzący głęboko w produkcji software’u na pewno będziesz potrafił mi odpowiedziec na to pytanie :) I nie ja je wymysliłem, ale autor tekstu opublikowanego w dodatku o grach dołączanym do najpopularniejszej polskiej gazety. Z tego choćby powodu osoby nie siedzące w temacie mają prawo oczekiwać, że teksty piszą profesjonaliści obeznani w temacie. Nie twierdzę, że tak nie jest w tym przypadku, ale mam wątpliwości, no ale ja jestem zwykłym graczem, a nie polskim publicystą growym.

  20. tzymische napisał(a):

    widocznie sie nie zrozumielismy ;)
    Oczywiscie ze “ciekawosc” czy “fajnosc” gier nie ma za wiele wspolnego z technicznymi problemami.
    Chociaz co do tego ze nie wychodza ciekawe gry (pytanie jaka jest definicja “ciekawosci”) tez bym sie nie do konca zgodzil. Z podworka cRPG wyszedl bardzo ciekawy Hard to be God a z pogranicza lekko fps i cRPG jest Mass Efect a z fps i bardzo lekko cRPG przegenialny Bioshock.
    Z innej beczki i wracajac do tematu -
    mozna domniemywac ze wraz z rosnaca “trudnoscia” techniczna produkcji gry rosna tez jej koszty wobec czego producenci wola stawiac na pomysly pewne i sprawdzone (Fifa 2009, kolejna czesc tego czy tamtego) wiedzac ze sie sprzeda.
    Pytanie czy to powod?
    Mnie chodzilo raczej o to, ze producenci przenosza srodek ciezkosci ku konsola bo jest po prostu latwiej. Raz poznana architektura konsoli pozwala na kilka lat (4-6?) spokojnej pracy i zyskow…
    A czyz nie o zyski sie tutaj rozchodzi??