Wpisy oznaczone ‘Wipeout’

27
grudnia

Czekając na Vitę


Już za parę miesięcy do Europy trafi nowa konsola przenośna PlayStation Vita. Pan samochodzik wśród gadżetów, kombajn wśród elektronicznych zabawek, opus magnum Sony w dziedzinie konsol przenośnych, słowem monstrum, na którym będzie można zagrać teoretycznie w każdą grę. Oczywiście ekran dotykowy zaspokoi najnowsze trendy mazania paluchami po ekranie, ale starych wyjadaczy cieszy bardziej drugi analog do grania w strzelanki, niż możliwość smyrania Vity po pleckach. Nie o tej konsolce jednak, ale o jej poprzedniczce PlayStation Portable. Pozwólcie, że zabiorę was w pewną sentymentalną podróż.

PSP-1000

Mało kto pamięta, że japońska premiera miała miejsce ponad 7 lat temu, dokładnie 12 grudnia 2004 roku, a od jej koleżanki DS młodsza jest tylko o kilka tygodni. To całkiem poczciwy wiek jak na konsolę, dla porównania GameCube pożegnał się z życiem po 6 latach, Xbox po 5 latach, Dreamcast po 2 i pół, 3DO po półtora, Amiga CD32 po 8 miesiącach, itd. I to choćby z racji wieku wypada mieć dla niej trochę szacunku, bo przez ostatnie lata wyjątkowo łatwo drwiono z odpływania w niebyt tej niegdyś jednej z najbardziej pożądanych platform do grania. (more…)

11
maja

Fantasmagieria - Podcast 121 - “Ludzie decydują”

Fanasmagieria 121 Wzięliśmy sobie do serca wszystkie uwagi słuchaczy w komentarzach pod ostatnim odcinkiem i postanowiliśmy zwiększyć długość audycji do prawie dwóch godzin, mając w planach trzy i więcej. Dodatkowo, aby zapełnić tę ekstra ramówkę, zaprosiliśmy gościa.

Choć bardzo staraliśmy się wybrać jeden temat na dwie godziny rozmowy, niestety szokujące wydarzenia ostatniego tygodnia nakazały nam zreflektować tę decyzję.

Wśród szczęśliwie dobranych tematów będzie m.in. o nudzie dnia powszedniego pracowników Games Workshop, o ewaporacji Infinity Ward, o planach wydawniczych gry Starcraft 2 w Ameryce Łacińskiej, itd. W kwestii “W co ostatnio grałeś?” Splinter Cell: Conviction i takie tam.

Na koniec małe rekomendacje książkowe i filmowe, ale Pegaza nie będzie.

Zapraszamy do słuchania i komentowania!

Ściągnij sto dwudziesty pierwszy odcinek podcastu

 
 Fantasmagieria - Podcast 121 [114:53m]: Play Now | Play in Popup
21
maja

Fantasmagieria - Podcast 17 - “Fabuła marginalnie bardzo ważna”

Siedemnasty odcinek zdominowany na wstępie został przez małą maszynkę Sony. PSP mimo bycia na rynku przez 3 i pół roku, nadal cieszy niczym swoiste novum. Sony, w tym jej polski odział, próbują wmówić nam, że zabawka to odtwarzacz multimedialny, GPS, telefon Skype, czy przeglądarka Internetowa, jednak my nadal uważamy, że jest to przede wszystkim interesująca konsola, na której od czasu do czasu można znaleźć perełki. Podkreślimy potęgę systemów przenośnych w sytuacji, kiedy posłuszeństwa odmówi instalacja elektryczna w bloku. Nie jest tych gier wiele, ale po raz kolejny wrócimy do God of War: Chains of Olympus, porozmawiamy o obu Wipeoutach, spróbujemy wytłumaczyć co to jest ten Echochrome.

Fantasmagieria 17

W dalszej części skupimy się na dwóch tytułach, które Microsoft zaprezentował na imprezie Gamer’s Day (Dniu Gracza). Fable 2 i Too Human.

Druga odsłona ‘Bajeczki’ przedstawiana jest jako gra, którą śmiało będzie można nazwać Grand Theft Auto w klimatach fantasty. Peter Molynuex nieszczędzi opisów niejako przybiliżających grę do Simsów z fabułą (pozwalam sobię na śmiałą tezę). Na szczęście ojciec Populusa, zapiera się, że nie pozwoli, aby historia w grze była mniej niż fascynująca i nie stanowiła kwintesencji rozgrywki. Oczywiście nie ma na świecie producenta, czy PiaRowca, który szczerze mógłby się wypowiedzieć na temat własnej gry, ale Peter zasłużył sobie na kredyt zaufania. Zacieramy rączki i czekamy dalej.

Too Human to tytuł, który od początku wzbudzał zainteresowanie, niestety zainteresowanie to maleje wraz z kolejnymi informacjami jakie się wyłaniają się na światło dzienne. Do tej pory mówiło sie o pozwie jakie złożyło studio Silicon Knights przeciwko Epicowi, jakoby ten dał im jakaś niedorobioną wersję silnika Unreal 3. Później czteroosobowych co-op, zredukowany został do dwu. Teraz po kilku ostatnich zwiastunach karmieni jesteśmy wyśmienitymi wizualiami filmów przerywnikowych, ale rozgrywka nadal stawia wiele znaków zapytania. Wygląda na to, że lepiej się nie nastawiać zbyt entuzjastycznie, a nuż miło nas Too Human zaskoczy.

Gdzieś pod koniec wspominamy jeszcze o umiejętnym dojeniu graczy. Wydawało się, że Namco było cwane z SoulCaliburem IV, ale widać rozwinięte przez lata pomysły panów z Lucas Arts pokażą na przykładzie Star Wars: The Force Unleashed co to znaczy sprzedać ten sam tytuł wielokrotnie te samej osobie. Dodatkowo goląc grę z multi na 360ce i PS3, a zostawiając go na Wii, konsoli z najbardziej nielogicznym sposobem budowania relacji online, panowie producenci pokazają prężnie wyprostowany środokowy palec. PCetowcy w ogóle obejdą się smakiem, gdyż blaszak jako jedyna platforma został pominięty w ich planie wydawniczym. Na pochybel!

Ściągnij siedemnasty odcinek podcastu

 
 Fantasmagieria - Podcast 17 [62:07m]: Play Now | Play in Popup