Fantasmagieria - Podcast 213 - “Freudowskie przejęzyczenia”
Mało się dzieje w grach. Kurz po E3 opadł i okazało się, że marazm tej generacji wywołany dzikim pędem w kierunku “nie-gier” zbiera żniwo. Nie ma się czym ekscytować, więc zrobiliśmy sobie dwa tygodnie przerwy, a w tym czasie nabiliśmy kolejne godziny w Diablo 3.
Tak się złożyło, że parę dni temu wyszedł patch do Diablo z numerkiem 1.0.3, który okazał się być jednym wielkim uderzeniem po kieszeniach graczy oraz mocno spóźnioną próbą naprawienia ekonomi gry. Jak to zwykle bywa, przynosi on więcej złego niż dobrego, wywracając wszystko do góry nogami. Przyznam, że zadziałał jak kubeł zimnej wody. Wreszcie oderwałem się z czeluści Inferna i wróciłem do świata żywych.
W odcinku pogadamy także o Extended Cut do Mass Effect 3 i naszej wierze, czy jest ten “dodatek” coś jeszcze w stanie zmienić. Dyskutując m.in. o Bioware, nie możemy się powstrzymać i porozmawiamy o trudnej sytuacji The Old Republic, i generalnie o sensowności wydawania gier MMORPG w dzisiejszych czasach.
Kącik kulturalny tym razem bardzo filmowo-serialowy. Z ciekawszych pozycji, o których rozmawiamy warto wspomnieć o serialu “Breaking Bad” czyli perypetiach chorego na raka nauczyciela chemii przechodzącego na ciemną stronę mocy.
Na sam koniec dwa słowa o erotyce w grach.
Zapraszamy do słuchania i komentowania!











W odcinku rozmawiamy o strzelaniu z armaty do wróbla. Co ciekawe, podczas nagrywania, nie wiedziliśmy, że “ofiarą” amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości padł serwis megaupload. Tym samym potwierdza się to co powiedziałem na podcaście, że niepotrzebne są dodatkowe narzędzia w stylu SOPA i PIPA, które dawałyby nieuzasadnienie potężny oręż, skoro i tak firmy strzegące praw autorskich wielkich wytwórni mają wystarczające narzędzia, aby zmieść z powierchni Internetu tak potężny serwis. W sieci chuczy, odwet właśnie trwa. Tylko prażyć popcorn.
W najnowszym, mocno spóźnionym odcinku, skomentujemy głównie galę Video Games Awards 2011, a przede wszystkim zwiastuny, które zaprezentowano. Było tego sporo, więcej niż osób na scenie przyjmujących wyróżnienia. Nie rzuciły nas na kolana, ale na pewno zaciekawiły. Szczególnie w kontekście podejmowania przez studia developerskie gatunków, którymi wcześniej w ogóle się nie zajmowali. To ciekawe i na pewno, przy sukcesie, udowodni, że dobre studio developerskie nie daje się po prostu zaszufladkować.
Jako, że następny odcinek dopiero po świętach, chciałbym wszystkim naszym słuchaczom złożyć serdeczne życzenia spokojnych świąt, które spędźmy z rodziną, a nie przed ekranem monitora delektując się tymi wspaniałymi i hojnymi obniżkami gier, gdzie człowiek niczym żarłok kupuje więcej niż jest w stanie zagrać! Pogodnych Świąt Bożego Narodzenia i najlepszych prezentów pod choinką!